jeden jedyny
  • dźwięczne [v] w wymowie wielkopolskiej
    17.09.2003
    17.09.2003
    Szanowni Państwo,
    Chciałbym dowiedzieć się, jak powinno być wymawiane słowo świt. Ponieważ dotychczas wydawało się mi, że prawidłowa i jedyna wymowa tego słowa to [śf'it]. Jednakże słyszałem, że [śv'it] jest również dopuszczalne. Zdumiało mnie to bardzo, ponieważ sądziłem był, że jeśli dźwięczna spółgłoska występuje po bezdźwięcznej, wtedy również staje się bezdźwięczna. Osobiście trudno jest mi powiedzieć [śv'it] i nie słyszałem nikogo mówiącego tak. Więc jaka jest prawda?
    Z poważaniem,
    W. Szostak
  • edytorski ewenement
    15.05.2013
    15.05.2013
    Dzień dobry!
    Opracowuję tekst medyczny tłumaczony z języka angielskiego, w którym przy konkretnym zdaniu (słowie) zamieszczone są odnośniki do przypisów i – o zgrozo! – jest ich wiele! Taka ilość odnośników powoduje przesunięcie kropki kończącej zdanie, co wygląda dziwacznie (np.: „…niż z powodu katarakty i jaskry razem wziętych7, 8, 9, 12, 14, 15, 16, 17”). W dodatku cyfry odnośników nie są cyframi kolejno po sobie następującymi, więc nie mogę zastosować myślnika między cyframi, by skrócić zapis. Co mogę zrobić?
  • Emancypacja i apartheid
    26.11.2016
    26.11.2016
    Czy oprócz emancypacji kobiet można mówić o emancypacji Afroamerykanów i o emancypacji gejów?
    Czy apartheidem można nazwać każdą segregację rasową, nie tylko w RPA i nie tylko osób pochodzenia afrykańskiego?
  • Ex libris 

    2.10.2020
    2.10.2020

    Szanowni Państwo,

    chciałbym pytania dotyczące ekslibrisu. Wyrażenie  ex libris  znaczy 'z ksiąg/książek/księgozbioru', zatem powinno logicznie łączyć się z dopełniaczem (kogo? czego?), jednak często można zauważyć brak odmiany na różnego rodzaju pieczątkach, naklejkach. Stąd moje trzy pytania:

    1. Czy brak odmiany (mianownik) jest błędem?

    2. Czy można używać zwrotu łacińskiego i odmiany polskiej?

    3. Czy należy używać jedynie jednego języka - albo łaciny, albo polskiego?

  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • forty mokotowskie i droga pożarowa
    14.11.2005
    14.11.2005
    Czy o forcie mokotowskim piszemy w liczbie pojedynczej czy mnogiej? Wielką czy małą literą? Jaka jest różnica między drogą pożarową a przeciwpożarową?
  • gazela
    25.09.2006
    25.09.2006
    Czy istnieje słowo gazela jako jeszcze jeden synonim gatunku literackiego gazel (ghazal, gazal)? Nie znajduję go w żadnym słowniku PWN, natomiast pojawia się w innych źródłach:
    - Władysław Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury (gazela obok gazel i gazal),
    - Michał Głowiński i in., Podręczny słownik terminów literackich (gazela jako jedyna wersja).
  • gorgona
    17.01.2020
    17.01.2020
    Szanowni Państwo,
    Zgodnie z zasadami piszemy Gorgony. Co jednak, gdy chcę powiedzieć o jednej z trzech Gorgon – czy wtedy powinnam napisać Gorgona czy gorgona?
    Pozdrawiam
    Czytelniczka
  • Heteryk
    21.03.2016
    21.03.2016
    Szanowna Poradnio,
    spotkałem się z różnymi opiniami na temat określenia heteryk. Dla mnie – osoby heteroseksualnej – jest to słowo ewidentnie obraźliwe (tak samo jak dla osoby homoseksualnej obraźliwe jest słowo pedał). Nie wiedzieć czemu, autorzy niektórych słowników kwalifikują je jako potoczne, nie zauważając (bądź nie chcąc zauważyć) pejoratywnego wydźwięku, który w sobie zawiera.
    Jak według Państwa należałoby to słowo zakwalifikować na potrzeby definicji słownikowej i nie tylko?
  • Hiob czy Job?
    10.01.2006
    10.01.2006
    Witam serdecznie,
    w polszczyźnie występuje równolegle imię Hiob i Job na określenie tej samej postaci biblijej. Skąd się wzięła ta pierwsza, dziś bardziej popularna nazwa?
    Joba wprowadziła Biblia Wujka. Hiob w oficjalnych katolickich tłumaczeniach pojawił się w Biblii Tysiąclecia, natomiast funkcjonował i był znany wcześniej (wiem np o wydaniu Ogniem i mieczem z 1965 r., gdzie to imię jest tak użyte). Skąd to drugie imię, skoro do 1966 r. w całym Kościele był to Job?
    Pozdrawiam,
    Jarek Hirny
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego